Translate
czwartek, 14 listopada 2013
Ulala w natarciu
Muszę powiedzieć, że fajnie jest mieć męża, o ile oczywiście jest takim mężem jak mój :) Dzisiaj dotarły do mnie ulotki i wizytówki tworzone specjalnie dla projektu Ulala i targów bożonarodzeniowych. Oczywiście takie prezenty cieszą najbardziej :)
Szukaliśmy teraz mieszkania do wynajęcia, i... mamy go! Jest piękne, w modernistycznej kamienicy, a salon ma wielkie, wielkie okno! Mój mąż wymyślił nam dwupoziomową sypialnię: (cytat) "będziesz miała na dole swój kącik do szycia i szydełkowania"... Czy może być lepiej? :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ulala jakie piękne ulotki:)A Mężu cudo skoro Ci pracownie planuje:)
OdpowiedzUsuńWizytówki i ulotki wysoce eleganckie :)
OdpowiedzUsuńPracownia potrzebna w oczach męża? Bezcenne ;)