Translate
wtorek, 3 września 2013
Po prostu Lala :)
Jestem z niej niesamowicie dumna! Zrobiona jest z wzoru Isabelle, o której pisałam w poprzednim poście. Za to włosy, ubranie i pomysł jest całkowicie MÓJ i naprawdę nie mogę uwierzyć, że udało mi się ją wykonać w dwa popołudnia.
Szczególnie dumna jestem z ubranek, które można zdejmować bez specjalnego trudu (oczywiście uważając na włosy!). Spodnie są dopasowane, mają zaznaczoną talię i są biodrówkami (!), koszulka również ma wcięcia, ale nie wpadłam jeszcze na rozwiązanie dotyczące rękawów.
Lala nie ma wciąż imienia, ale ma już pół drugiej siostry :) Stay tuned!
Autor:
Ulala
o
10:53
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
amigurumi,
bawełna,
crochet,
doll,
dzieci,
dziewczynka,
hand made,
handmade,
hobby,
Isabelle Kessedjian,
kłębek,
kłębki,
lalka,
szydełko,
włóczka,
zabawka,
zabawki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dwa popołudnia? Jesteś robotem do szydełkowania ;) maszyna dziewiarska :)
OdpowiedzUsuńSzukałam swojego alter ego - maszyna dziewiarska to jest to! :P
UsuńGenialna lala, a ubranka toż to szok - zdejmują się !
OdpowiedzUsuńAnette196 dziękuję!!!
Usuń