Translate

czwartek, 31 października 2013

Co jest dzisiaj w mojej torbie?


Ciężki tydzień w pracy spowodował, że moja torba ma tę samą zawartość od zeszłego piątku. Dwa motki antybakteryjnego akrylu są przeznaczone na małą uroczą sukienkę, która nie ma jeszcze właścicielki :)
Torbę kupiłam tydzień temu i kocham ją ogromnie! Jest zgrabna i niezbyt pojemna - to akurat plus. Nie dźwigam tysiąca niepotrzebnych rzeczy :)
Lalki się tworzą, karuzelki nad łóżeczka dziecięce również. Już niebawem wielki pokaz :) Stay tuned!

2 komentarze:

  1. torebka jest absolutnie wspaniała! od razu sobie wyobrażam, co mogłabym do niej napakować :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Torebka jest przysłowiowym strzałem w dziesiątkę :) Mieści się w niej akurat to co powinno i ani grama więcej. Żegnaj zmęczone ramię, żegnaj bólu kręgosłupa :)

    OdpowiedzUsuń